Info
Ten blog rowerowy prowadzi wojtiMTBstrzyzow z miasteczka Strzyżów. Mam przejechane 6257.11 kilometrów w tym 2604.44 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.16 km/h i się wcale nie chwalę.Suma podjazdów to 1369 metrów.
Więcej o mnie.
Moje rowery
Nie mam rowerów...Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2009, Czerwiec12 - 2
- 2009, Maj19 - 0
- 2009, Kwiecień24 - 0
- 2009, Marzec3 - 0
- 2008, Wrzesień8 - 12
- 2008, Sierpień20 - 7
- 2008, Lipiec11 - 12
- 2008, Czerwiec11 - 10
- 2008, Maj15 - 21
- 2008, Kwiecień13 - 18
- 2008, Marzec6 - 5
- 2008, Luty4 - 1
- 2007, Sierpień4 - 0
- 2007, Lipiec2 - 1
Maj, 2008
Dystans całkowity: | 558.04 km (w terenie 438.54 km; 78.59%) |
Czas w ruchu: | 27:38 |
Średnia prędkość: | 20.19 km/h |
Liczba aktywności: | 15 |
Średnio na aktywność: | 37.20 km i 1h 50m |
Więcej statystyk |
- DST 87.70km
- Teren 87.70km
- Czas 04:01
- VAVG 21.83km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Mio Fuji Bike Maraton
Sobota, 31 maja 2008 · dodano: 31.05.2008 | Komentarze 1
Mio Fuji Bike Maraton - Tarnów. Ja zająłem 12 miejsce,Łukasz przyjechał tuż przede mną na 11 pozycji a Piotrek zajął 19 miejsce - wszyscy kategoria M2. Więcej o zawodach i fotki jutro...
Pozdrower
- DST 32.50km
- Teren 25.00km
- Czas 01:42
- VAVG 19.12km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
pech za pechem... kierunek
Wtorek, 27 maja 2008 · dodano: 27.05.2008 | Komentarze 4
pech za pechem... kierunek "niebieski"
Jakoś się dziś nie kleiło. Miałem jechać z Łukaszem to mu wypadła "praca domowa". Póżniej zjeżdżając do Wysokiej złapałem gumę(mogłem tak nie pędzić bo po ostatnich opadach droga na tym odcinku nieco ucierpiała). Pózniej jednak jechało mi się nieżle-niezły czas do Rzepnika i "wydarłem" po raz pierwszy w tym sezonie pod "Królewską". No ale co dobre się nieraz kończy i będąc już na czarnym szlaku gdzieś na szczycie "Wielkiego Działu" urwałem hak przerzutki:(
Nim dojechał "wóz techniczny" (podziękowania dla Piotrka) "udarłem z buta" jakieś 4 km.
Obym tylko szybko kupił nowy:)
pozrower
zdjęcia zrobił Piotrek
.....Pozdrower.....Zapraszamy=====>STRZYŻÓW MTB TEAM
- DST 27.40km
- Teren 15.00km
- Czas 01:27
- VAVG 18.90km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Razem z Piotrkiem. Strzyzów-Brzeżanka-Godowa-szczyt
Poniedziałek, 26 maja 2008 · dodano: 26.05.2008 | Komentarze 0
Razem z Piotrkiem. Strzyzów-Brzeżanka-Godowa-szczyt "Niebyleckiej"-Żarnowa-Strzyzów Działy-Srzyzów.
zdjęcia zaporzyczone od Piotrka
pozdrower
Zapraszamy=====>STRZYŻÓW MTB TEAM
- DST 34.00km
- Teren 4.00km
- Czas 01:36
- VAVG 21.25km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Rozjazd po wczorajszym maratonie...
Niedziela, 25 maja 2008 · dodano: 25.05.2008 | Komentarze 1
Rozjazd po wczorajszym maratonie...
pozdrower
Zapraszamy=====>STRZYŻÓW MTB TEAM
- DST 68.50km
- Teren 68.50km
- Czas 03:05
- VAVG 22.22km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Maraton Cyklocarpaty II edycja
Sobota, 24 maja 2008 · dodano: 24.05.2008 | Komentarze 2
Maraton Cyklocarpaty II edycja - Krosno. V miejsce kategoria elita, dystans giga. Cała nasza ekipa nieżle się spisała bo Łukasz zajął wysokie II miejsce (walcząc do ostatnich metrów o wygraną), Piotrek zajął VIII miejsce - obaj elita dystans giga natomiast Bartek zajął miejsce 10 na dystansie mega junior. Koleżanka Aśka dojechała na miejscu II.
Wszystkie kilometry zaliczam jako teren bo odcinki asfaltowe to sporo podjazdów, zresztą cały dystans jechało się jak na zawodach XC. I jeszcze kilka słów o trasie, która biegła malowniczymi dróżkami okolic Krosna oraz leśnymi ścieżkami Czarnorzecko-Strzyżowskiego Parku Krajobrazowego. Bardzo ciekawa trasa z mega błockiem, trudnymi zjazdami i ciężkimi podjazdami. Mały minus dla organizatorów za oznakowanie w kilku miejscach(nie tylko ja zgubiłem trasę).
.....Pozdrower.....Zapraszamy=====>STRZYŻÓW MTB TEAM
- DST 6.00km
- Czas 00:18
- VAVG 20.00km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Do Łukasza dopracować
Piątek, 23 maja 2008 · dodano: 23.05.2008 | Komentarze 2
Do Łukasza dopracować kilka drobiazgów przed jutrzejszym maratonem....
pozdrower
- DST 36.20km
- Teren 20.00km
- Czas 01:45
- VAVG 20.69km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Lasem, szuterem, polną drogą
Środa, 21 maja 2008 · dodano: 21.05.2008 | Komentarze 5
Lasem, szuterem, polną drogą i asfaltem. Wspólnie z Piotrkiem. Rotuśniówki-Łętownia-Grodzisko-gdzieś w okilicach szufnarowej i z powrotem ta samą trasą-wiekszość trasy szlakiem "żółtym" w stronę zachodzącego słońca(w końcu do nas wrociło). Dużo błota i wody spod kół.
Pozdrower
ps. zdjecia "zapożyczone" od Piotrka
- DST 17.40km
- Teren 17.40km
- Czas 01:11
- VAVG 14.70km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Puchar Tarnowa II eliminacja
Niedziela, 18 maja 2008 · dodano: 18.05.2008 | Komentarze 0
Puchar Tarnowa II eliminacja Góra Św.Marcina. Bardzo trudne zawody w upalny dzionek po błotnistych i śliskich ścieżkach. VIII pozycja kategoria elita. Niestety nadal Łukasz przede mną - VI miejsce.
pozdrower
- DST 29.77km
- Teren 25.77km
- Czas 01:28
- VAVG 20.30km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Znowu z planów nici:) Mieliśmy
Piątek, 16 maja 2008 · dodano: 16.05.2008 | Komentarze 0
Znowu z planów nici:) Mieliśmy z Łukaszem troche pokręcić (myślałem o jakichś 50km) ale znowu defekt. Tym razem przed startem przygotowując swojego rumaka wyczułem luz w tylnym kole no i usuwając usterkę straciliśmy ponad godzinkę. A że pogoda była niepewna postanowiliśmy pojeździć po Strzyżowskim Lesie i Łętowni. Łukasz zrobił ze mną dwa kółeczka i musił wracać, ja dołożyłem jeszcze dwa. Może i nieco krótko ale w tempie:)
Pozdrower
- DST 37.00km
- Teren 29.00km
- Czas 01:55
- VAVG 19.30km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Miał być szybki mocny trening,
Czwartek, 15 maja 2008 · dodano: 15.05.2008 | Komentarze 2
Miał być szybki mocny trening, ale pogoda pokrzyżowała plany:) Wyjazd tradycyjnie na "niebieski", a że była już 18.30 narzuciłem mocne tempo aby zdążyć przed zmrokiem (46min do Rzepnika). Niestety na "Królewskiej" zaczął padać deszcz. Zastanawiałem się czy nie jechać pózniej asfaltem w strone Lutczy i zadzwonić po Młodego aby po mnie przyjechał, ale pomyslałem "co tam deszcz dam radę" i się niestety pomyliłem. Podjazd (a właściwie podprowadzanie) czarnym pod Wielki Dział to było jedno wielkie błoto (to również zasługa "leśnych ludków" i ich ciężkiego sprzętu) i mimo, że oponki mam 2.1 to i tak zapychało podkowę amorka (wcześniej ten problem w tym miejscu miałem z oponkami 2.25). Brat przyszedł mi jednak z pomocą sam dzwoniąc czy nie potrzebuje pomocy "wozu technicznego". Jakoś "wyskrobałem" się na szczyt i bardziej na pamięc niż cokolwiek widząc dojechałem do Bonarówki ( tu również "leśnicy" narobili błocka) gdzie idealnie zjechaliśmy siez Młodym. Stąd już "wozem" dotarłem do domciu:)
Ps. dane szacunkowe, nie zdjąłem licznika przed kąpiela rowerka i niestety "padł"
pozdrowionka dla Bikera z Turaszówki którego spotkałem na szlaku